..:: Forum Miłośników Yamaha Virago ::..

Witam wszystkich,
Nie wiem już czy to elektryczny problem ale skłaniam się do tego. Problem jest taki że XV700 pracuje na wolnych obrotach tylko na pierwszym cylindrze (przód motocykla), jeśli wyjmę cewkę z niego od razu gaśnie, jeśli jednak podniosę obroty do 1500-2000 to mogę już zdjąć fajkę z tego dobrego cylindra i będzie chodził na tylnym. Czytam forum i posty z przed 10 lat wskazują że może być to moduł zapłonowy czy można jakoś zamienić przewody aby spowodować taki objaw na drugim cylindrze wtedy wiedziałbym na 100% że to wina modułu a nie gaźnika .Chce oszczędzić sobie rooboty bo wyjmowanie gaźników to wiadoma sprawa.

dziekuje z podpowiedzi.

Wspomnę tylko, że w Virago pierwszy cylinder to tylny.

Równie dobrze mogą być niedrożne dysze wolnych obrotów, przez co cylinder "ożywa" dopiero wtedy, gdy przepustnica z dyszą podadzą dawkę (po odkręceniu manetki). Co do modułu to nie wiem, nie mailem z nim (na szczęście) styczności Rozumiem że takie podstawy jak wymiana świec, sprawdzenie luzów zaworowych czy synchronizacja gaźników już wykonałeś?

Wysłane z mojego Mi 9T Pro przy użyciu Tapatalka

Świece zamieniałem miejscami i efekt był taki sam, gaźniki wyczyszczone poziom paliwa ustawiony ,nie robiłem jeszcze synchronizacji i nie sprawdzałem luzów, motocykl ma bardzo mały przebieg, sprawdzę oczywiście te rzeczy ale nawet nie wiem czy można wykonac synchornizację jeśli jeden cylinder nie pracuje na wolnych obrotach.

To jak wciśnięcie F1 aby kontynuować po komunikacie niewykrycia klawiatury

Nie wiem na jakim systemie pracujesz ale ja nie spotkałem się nigdy z komunikatem niewykrycia klawiatury

Rozumiem aluzje i zrobię tą synchronizację.

Jestem po Twojej stronie ja w pracy nie kalibruję aparatów rtg które są niesprawne...

Ja bym jeszcze podpytał czy to sie stalo nagle, czy stopniowo narastał problem, czy po myciu, jakichś pracach przy zbiorniku (paprochy w paliwie).

Kurde o Biosie to nie pomyślałem.

Nie wiem jak sprawował się wcześniej bo mam go od niedawna ogólnie motocykl stał 5 lat w gaźnikach szlam wszystko było zapchane, w zbiorniku syf, wszystko zostało wyczyszczone, założony filtr i efekt jak w opisie. Przejechałem się może 2 km nawet bym nie zauważył tego że ma problem gdybym nie wyczuł różnicy temperatury na cylindrach. Nie chciałem dalej jeździć bo myślałem że może coś się uszkodzić, może warto go przegonić trochę?

To wypada jeszcze kompresje sprawdzić...

1 cylinder 8,5 bar
2 cylinder 9 bra


z odkręconą manetką

1 cylinder 10 bar
2 cylinder 11 bar



Zauważylem teraz że założyłem na oba gaźniki dysze główne 128 a w specyfikacji znalazłem że jeden ma mieć 132.

Kompresja wygląda ok, warto by jeszcze raz sprawdzić gaźnik czy syf nie spłynął przy czyszczeniu...? Myślę jeszcze czy przy wyższych obrotach układ zasilania nie pracuje sprawniej i nie daje lepszej iskry?

Jutro zrobię synchronizację. Drugi cylinder który może pracować na jałowych reaguje na kręcenie śrubką wzbogacenia mieszanki, ustawiłem około 4 oborty i wtedy miał najwyższe. Pierwszy nie reaguje na kręcenie śrubką musze cały czas trzymać manetkę żeby niezgasł.

Synchronizacja nie rozwiązała problemu, po podłączeniu zegarów wskazania różniły się minimalnie, dokręciłem śrubkę może o jeden obrót i skonczył się zakres regulacji, zegary po tym dokręceniu wskazują taką sama wartość.

nyper1 pisze: ↑27 czerwca 2021, 15:31 Pierwszy nie reaguje na kręcenie śrubką musze cały czas trzymać manetkę żeby niezgasł.

Wskazywało by to na jakiś problem z układem biegu jałowego dla tego cylindra.

na to wygląda, szkoda że gaźniki nie są zamienne to by wyjaśniło sprawę od razu, trochę pracy ale byłoby wiadomo.

Może psiknąć plakiem w przepustnicę zobaczyć czy z "innym paliwem" będzie chciał pracować? To okresli czy nie dostaje paliwa i czy ma iskrę na tych niskich obrotach... Tak tylko głośno myślę.

Jest iskra na wolnych w tym niepracującym cylindrze , przełożę wszystko co mogę z jednego gaźnika do drugiego i się zobaczy.

dla wszystkich za rady

Jeszcze zapytam czy normalne jest że jak się zdejmie fajke z pracujacego silnika i trzyma za obudowę to iskra przebija na ręce?

Nie powinna przechodzić przez gumę do ręki.

przez przewód nie przechodzi tylko jak trzymam za plastikową fajkę, na obu cylindrach tak jest ,sprawdziłem na innej sztuce i jest tak samo czuje mrowienie, ten typ tak ma