..:: Forum Miłośników Yamaha Virago ::..

Może ktoś mi wyjaśni dlaczego podciśnienie w mojej XV 535 jest tak małe ze ledwo i wakulometr sięr usza i wskazuje 0.1??????????

a swice masz wkrecona??:P

[ Dodano: Nie Sty 04, 2009 10:55 pm ]
a tak serio to musialbys miec zawory podparte.....albo nie miec membrany-badz bardo porwana

[ Dodano: Pon Sty 05, 2009 12:54 am ]
aaaa jeszcze jedn....ale jest takie male na obu czy na jednym??bo jak na jednym to znaczy ze masz poprostu mocno rozjechane gazniki...i synchro zrobisz ze bedzie po rowno i git.

ciacho pisze:Może ktoś mi wyjaśni dlaczego podciśnienie w mojej XV 535 jest tak małe ze ledwo i wakulometr sięr usza i wskazuje 0.1??????????

A w czym to ciśnienie? MPa, bar, mmHg, mmH2O, ...
I czy mówisz o podciśnieniu czy róznicy ciśnień pomiędzy króćcami?

ciacho pisze:Może ktoś mi wyjaśni dlaczego podciśnienie w mojej XV 535 jest tak małe ze ledwo i wakulometr sięr usza i wskazuje 0.1??????????

Może waku masz na większe ciśnienia

A więc Koledzy zaprowadziłem moją laskę do mechoniora i on to podłączał pod waku przy mnie. Koleś ma to co na tej aukcji http://moto.allegro.pl/item502895141_wa ... super.html takie samo. no i on powiedział ze to jest za małe podciśnienie. zestaw napraczy do gaźników był uzyty i zadnej poprawy świece nowe zawory ustawione i też nic w sumie zapłaciłem 300 zł po to żeby usłyszeć ze mam kupić nowy wydech i inne gaźniki bo te mają membrany przewiercone, nie mówiąc o tym że za spreżyny do gaźnika skasował mnie 50 zł które potem wymienił na te co były kiedys wiec pliś pomocy macie dłużej laski niż ja

hmm...że się zapytam... a ten pojazd to jest na chodzie ? zapala ? bo jak tak to podciśnienie być musi...

ps. te waku sa dosc dziwne, nie widze tłumików, no i ta smieszna skala...

Ten mechanik to na pewno od motocykli a nie od melexów ?

pzdr
X

no na chodzi jest laseczka. a mechanior od motocykli jeździ w wrzesińskim born to ride i niby najlepszy w naszym powiecie. a tłumiki to zrobiłem tak jak tu koledzy opisują wybebeszyłem.

Te wakuometry wyskalowane sa w kg/cm2 wiec dla nominalnego ciśnienia jakie powinno być czyli ponad 230 mmHG w kg/cm2 będzie 0.31268. Czyli jak jest słabe ciśnienie to przy malej dokładności wakuometr może pokazywać 0,1
Ale oznacza to też że te wakuometru nie nadają się do synchronizacji gaźników w Virago.
Formalnie wakuometry powinny być wyskalowane w kPa (zegarowe) lub mmHg (słupkowe z rtęcią) lub mmH2O (słupkowe z wodą). Serwisówki ciśnienia podaja w kPa i mmHg.

Z drugiej strony przy synchronizacji ważniejsze jest wyrównianie ciśnień w obu gaźnikach, czyli to żeby nie różniły się więcej niż o 10 mmHg lub 1,33kPa

pzdr
X

ciacho pisze:i inne gaźniki bo te mają membrany przewiercone

Nikt przy zdrowych zmysłach nie wierci membran. Mogą być dziurawe na skutek zużycia lub nieumiejętnego montażu. Ale sprawdzenie membran to robota na "z górą" godzinę. Można to zrobić samemu. Jeżeli moto pali i jeździ, nie przejmował bym się tym "podciśnieniem". Najwyżej zsynchronizuj gaźniki przyrządem za 5 zł, jaki możesz sam wykonać. A jak - bardzo dużo o tym już pisano na forum.
Pozdrawiam B

Xondz pisze:hmm...że się zapytam... a ten pojazd to jest na chodzie ? zapala ? bo jak tak to podciśnienie być musi...

ps. te waku sa dosc dziwne, nie widze tłumików, no i ta smieszna skala...

Ten mechanik to na pewno od motocykli a nie od melexów ?

pzdr
X

nie to klasyczny mechanik od motocykli ..hehehhe
klasycznie gówno wie

kyller pisze:nie to klasyczny mechanik od motocykli ..hehehhe
klasycznie gówno wie

No i tutaj zgadzam się z Tobą w 100%
(chociaż użyłbym innych słów)

..kiedyś juz ten temat był poruszany i wszem i wobec wiadomo, że wakuometry zegarowe są nic nie warte(przynajmniej te z Allegro), sam kiedyś kupiłem i jeszcze gdzieś tam leżą w szafce nigdy sie nimi nie poslugiwałem, wykonałem waku wg opisu z amerykańskiej strony serwisowej troche je zmodyfikowałem dla swoich potrzeb i do tej pory wszystkie motory nim reguluję,kolega Xondz ma rację nie chodzi o pomiar cisnienia w gardzielach dolotowych ale ich wyrównowazenie, podcisnienie wytworzone w trakcie pracy silnika nie jest równe we wszystkich zakresach obrotów (a powinno teoretycznie być), i chodzi o to aby róznica dla obu gazników była jak najmniejsza..