Strona 1 z 2

głośny wydech

: 24 stycznia 2009, 16:29
autor: mateo86
Siema wszystkim, temat już kilka razy był omawiany - dokładnie chodzi o głośniejszy wydech virago 535. W jednym z tematów bardzo ładna dokumentacja plus zdjęcia jeśli chodzi o wybebeszenie tłumików i podobno wówczas pięknie brzmi:0 też sobie to wyobrażam i tylko tyle. Natomiast nikt nie poruszył kwestii ominięcia puszki a zostawienia tłumików w spokoju, sorki był taki post ale za mało informacji jak dla mojej osoby. Jeśli ktoś ominął puszke a zostawił tłumiki w całości i efekt jest lepszy niż w oryginale to proszę podzielcie się fotami i jakimś małym opisem:) Wielkie dzięki za pomoc, wiecie moi mili zima się kończy i lekko trzeba podrasować sprzęt:P pozdrawiam

Re: głośny wydech

: 24 stycznia 2009, 16:34
autor: MRóWA
Ja teraz mam całkowicie puste wydechy wywaliłem PUSZKĘ i jestem mile zaskoczony teraz wymiata wszystkie wydechy ,było troszkę problemów z pospawaniem rurek ale dałem radę jak się spotkamy to na pewno mnie usłyszysz :twisted: :chopper:

Re: głośny wydech

: 24 stycznia 2009, 19:46
autor: ziółko1961
Najpierw nawierciłem wydechy :???: potem wyrzuciłem puszkę :???: Potych wszystkich operacjch na moich rurach stwierdziłem,że za każdym razem odgłos przez nie wydawany był tylko i wyłącznie INNY.Teraz montuję to co było za pierwszym razem czyli ten orginalny fabryczny z puszką.Ale jesteś młody i jak masz czas i trochę kasy,możesz eksperymentować...

Re: głośny wydech

: 25 stycznia 2009, 12:22
autor: tosemja
Moim zdaniem bez puszki za głośno chodzi. Przerost formy nad treścią...

Re: głośny wydech

: 25 stycznia 2009, 14:58
autor: mateo86
kiedyś mariusz757 zamieścił na forum dosyć obszerny opis jak wywalić bebechy z tłumików + dokumentacja foto:) chyba zrobie podobnie , gdyż słyszałem już virago 535 po takim zabiegu i ładnie brzmią. Interesuje mnie kwestia pewnych regulacji, są osoby które twierdzą że po takim zabiegu będę musiał regulować gaźniki, nie wiem czy to mit czy prawda. Wiem że dokonuje się regulacji ale po usunięciu puszki ale po rozwierceniu tłumików to jeszcze nie słyszałem.

Re: głośny wydech

: 25 stycznia 2009, 15:31
autor: MRóWA
Powiem ci kolego że ja mam wywalone tłumniki i puszkę no i śmigam dalej jak będzie coś nie tak wtedy zawitam do mechanika ale na razie jest wszystko ok :chopper:

Re: głośny wydech

: 25 stycznia 2009, 17:09
autor: mateo86
też tak właśnie myślałem:) dzięki mrówa jak u Ciebie wszystko gra to będzie oki:) dzięki za szybką odp, zabieram się za robotę

Re: głośny wydech

: 25 stycznia 2009, 21:15
autor: YacoEB
ja mam kominy AME, to jest dopiero brzmienie, muzyka dla moich uszyu...

Re: głośny wydech

: 25 stycznia 2009, 21:35
autor: Monika
MRóWA pisze:Powiem ci kolego że ja mam wywalone tłumniki i puszkę no i śmigam dalej jak będzie coś nie tak wtedy zawitam do mechanika ale na razie jest wszystko ok
Yeah!
Ja na razie rozwiercone Mrówa bo nigdy nie zapomne jak przywaliłeś w Częstochowie pod mostem z 2 rur!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Miodzio!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
W katamaranach się alarmy powłączały!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :bravo:

[ Dodano: Nie Sty 25, 2009 9:36 pm ]
mateo86 pisze:kiedyś mariusz757 zamieścił na forum dosyć obszerny opis jak wywalić bebechy z tłumików + dokumentacja foto:) chyba zrobie podobnie , gdyż słyszałem już virago 535 po takim zabiegu i ładnie brzmią. Interesuje mnie kwestia pewnych regulacji, są osoby które twierdzą że po takim zabiegu będę musiał regulować gaźniki, nie wiem czy to mit czy prawda. Wiem że dokonuje się regulacji ale po usunięciu puszki ale po rozwierceniu tłumików to jeszcze nie słyszałem.
hehehe
nie musisz regulować! :mrgreen:

[ Dodano: Nie Sty 25, 2009 9:37 pm ]
MRóWA pisze:Ja teraz mam całkowicie puste wydechy wywaliłem PUSZKĘ i jestem mile zaskoczony teraz wymiata wszystkie wydechy ,było troszkę problemów z pospawaniem rurek ale dałem radę jak się spotkamy to na pewno mnie usłyszysz
ja pitolę!to w Kletnie obudzisz niedźwiedzia jaskiniowego!@!!!!!!
albo tego netoperka co tam przywarł do ściany hehehehe :twisted:

Re: głośny wydech

: 18 lutego 2009, 21:17
autor: nicpoń road
a wiecie może coś na temat wypalania się zaworów po przeróbce? miał już ktoś z tym kłopot, albo słyszał coś na ten temat? z tego co wiem po wybebeszeniu dziewiczych wydechów, należy udać się na synchronizacje gaźników gdyż nie ma odbicia spalin i silnik pracuje nie równo. :roll:

Re: głośny wydech

: 19 lutego 2009, 16:46
autor: michael
przydaje się synchro, z tym wyjątkiem, że nierozważne jest płacić dużo kasy za to w warsztacie, skoro można samemu zrobić. to banalnie proste!

Re: głośny wydech

: 19 lutego 2009, 17:46
autor: VIKING
Przy mojej mam kominy i jest pięknie brzmi ślicznie orginały sa na pólce "Mrówa" ma racje, "tosemja" no właśnie o gustach się nie dyskutuje.
Miodzio jak ujeła Monika :rock:

Re: głośny wydech

: 20 lutego 2009, 09:09
autor: Marek73
Mi się też podobają głośne rury, ale jestem chyba największym przeciwnikiem wiercenia. Najrozsądniej jest kupić drugi wydech akcesoryjny, a orginał "zapółkować". Z tego co wiem to zmieniając strumień spalin w nowym wydechu (jest on szybszy) bezwzględnie należy wyregulować i zsynchronizować gaźniki. Jeżeli tego nie zrobimy to:
1. W pierwszej kolejności moto MOŻE mieć gorsze osiągi i większe zużycie paliwa.
2. W drugiej kolejności zaczną się przebarwiać kolektory.
3. W trzeciej kolejności będą się wypalać gniazda zaworowe.

Czas w jakim to nastąpi zależy od tego jakie wydechy mamy założone i ile tysięcy km zdążyliśmy już na nich przejechać. Ale jakie to są wartości niestety nie wiem. :cry:

Re: głośny wydech

: 20 lutego 2009, 09:58
autor: kyller
Marek73 pisze:Mi się też podobają głośne rury, ale jestem chyba największym przeciwnikiem wiercenia. Najrozsądniej jest kupić drugi wydech akcesoryjny, a orginał "zapółkować". Z tego co wiem to zmieniając strumień spalin w nowym wydechu (jest on szybszy) bezwzględnie należy wyregulować i zsynchronizować gaźniki. Jeżeli tego nie zrobimy to:
1. W pierwszej kolejności moto MOŻE mieć gorsze osiągi i większe zużycie paliwa.
2. W drugiej kolejności zaczną się przebarwiać kolektory.
3. W trzeciej kolejności będą się wypalać gniazda zaworowe.

Czas w jakim to nastąpi zależy od tego jakie wydechy mamy założone i ile tysięcy km zdążyliśmy już na nich przejechać. Ale jakie to są wartości niestety nie wiem. :cry:
bajki panowie, bajki o żelaznym wilku
primo wydech składa sie z dwóch elementów komory rozpręznej (pucha pod wahaczem w 535 ) i tłumików, jesli nie wywalamy komory rozpręznej to cisnienia spalin w głowicy zmieniają sie w stopniu pomijalnie malym nie zmieniaja wiec dla silnika nic sie nie zmienia , dopiero przy wywaleniu komory rozpręznej warto zrobic rejetting gaznika i jego regulacje, ale nie zrobienie tego nie skutkuje negatywnymi efektami dla silnika
oczywiscie jesli ukłąd byl projektowany do osiagania wyzszych mocy silnika i obliczony na rezonans to rejetting jest konieczny ale watpie by jakis producent projektował ukłąd dla virago po to by uzyskac wyzsza moc
secundo wypalanie gniazd ?? sorry ale to nie ten przypadek
tertio co do tego ma synchronizcja gazników ??? synchro ma zapewnić jednolite podcisnienia w kanałach ssacych , nie widze powodu z którego miałoby sie rozjechac synchro po zmianach w układzie wydechowym

niedowiarkom proponuje poczytanie literatury o projektowaniu i eksploatacji układów wydechowych silników 4T

Re: głośny wydech

: 22 lutego 2009, 21:21
autor: BORDEN
przy tak różnych zdaniach cięzko jest sie zdecydować co zrobić. Mam pomysł! Nie zrobie nic.

Re: głośny wydech

: 22 lutego 2009, 22:22
autor: kyller
zbyszek.smola pisze:przy tak różnych zdaniach cięzko jest sie zdecydować co zrobić. Mam pomysł! Nie zrobie nic.
ty sie nie opieraj na naszych zdaniach tylko
weż poszukaj literatury poczytaj i oprzyj sie na swoim zdaniu

Re: głośny wydech

: 22 lutego 2009, 23:45
autor: Szymon
mam chałupnicze wolne wydechy- słyszane przez niektórych w Kletnie i na ostatniej kawie w Ciechocinku.
Marek73 pisze:1. W pierwszej kolejności moto MOŻE mieć gorsze osiągi i większe zużycie paliwa.
Ponieważ jest głośniejszy jest szybszy :mrgreen: :mrgreen: .
Pali może 0,5ltr więcej :twisted: średni 6,5 do 7 ltr/100km
Marek73 pisze:2. W drugiej kolejności zaczną się przebarwiać kolektory.
nie zauważyłem. :mrgreen:
Marek73 pisze:3. W trzeciej kolejności będą się wypalać gniazda zaworowe.
nie wiem :cry:
W opcjach z i przeciw największym plusem jest BHP. Skoro słyszy mnie facet na maszynie rolniczej typu URSUS i nerwowo sie ogląda kiedy do niego dojeżdżam (może myśli że mu sie ciągnik psuje bo nagle silnik zmienia gang :mrgreen: )- to wiem że gośc w puszce usłyszy mnie na pewno i raczej do rowu nie zepchnie przy wyprzedzaniu...
Największy minus- wieczorne jazdy po mieście (moim małym 15 tys. )- tu się robi naprawdę głośno i niekomfortowo ...

Re: głośny wydech

: 01 marca 2009, 00:38
autor: jarecki
Jak by kto chciał zamówić :)

cały przegląd

http://www.viragobiker.de/01-bike/018-z ... auten.html

Re: głośny wydech

: 01 marca 2009, 08:41
autor: MRóWA
kyller pisze:
zbyszek.smola pisze:przy tak różnych zdaniach cięzko jest sie zdecydować co zrobić. Mam pomysł! Nie zrobie nic.
ty sie nie opieraj na naszych zdaniach tylko
weż poszukaj literatury poczytaj i oprzyj sie na swoim zdaniu
Tu się zgadzam w 100% z kolegą :nazdrowie: :motorcycle:

Re: głośny wydech

: 25 marca 2009, 15:39
autor: DZIONDZIO535
Mam pytanie co najlepiej zrobic z wydechem żeby pięknie brzmiał ale żeby nie przesadzić z efektem ???

Re: głośny wydech

: 25 marca 2009, 17:11
autor: kyller
normalnie
mp3 wzmacniacz i głośniki

Re: głośny wydech

: 25 marca 2009, 20:12
autor: wuem
kyller pisze:normalnie
mp3 wzmacniacz i głośniki
prawie z krzesła spadłem :bravo: :rock: :bravo: :rock:

Re: głośny wydech

: 26 marca 2009, 15:40
autor: Damian
Monika pisze:hehehe
nie musisz regulować!
Bzdura!
Marek73 pisze:bezwzględnie należy wyregulować i zsynchronizować gaźniki.
Zgadza sie. U mnie po wybebeszeniu wydechów obie świeczki zrobiły się białe :shock: Pomogło wzbogazenie mieszanki

Re: głośny wydech

: 26 marca 2009, 18:21
autor: DZIONDZIO535
czyli co wywalic wszystko puche i tlumiki czy cos zostawic jak myslicie ??? jest ktos dac jakoś rade ????

Re: głośny wydech

: 26 marca 2009, 18:45
autor: EGON11
witam dziondzio535
moim zdaniem to jeszcze gdzies poczytaj o dlubaniu w wydechu,bo wyrzucajac wszystko morzesz zaszkodzic silnikowi bo zmieni sie predkosc wylotowa spalin i to zmienia całoą prace silnika