..:: Forum Miłośników Yamaha Virago ::..

Witam
Wymieniał ktoś ostatnio łożysko główki ramy ? Ja powoli się przymierzam i mam dylemat bo w Larssonie mają 3 rodzaje Nie wiem czym się różnią oprócz ceny (60zł, 90zł, i 130zł) Jakiej firmy (model) mogę kupić

..ja tez chciałem wymieniać,ale rozebrałem przód, zdjąłem półki, łozyska wymyłem,przesmarowałem, i na nowo skreciłem i luzu nie ma..łożyska są dwa na górze i na dole obydwa stozkowe, wiadomo, problem podejrzewam bedzie ze zdjeciem łozyska z dolnej półki,bo jest na dole sztycy i nie ma tam za bardzo dostepu..trzeba bedzie pokombinowac..pozdrawiam!

Mam znajomego który prowadzi hurtownie łożysk
mogę się zapytać o co kama z tymi łożyskami

...tylko symbole podajcie

..co do ceny łozysk to mysle,ze na tym nie warto oszczedzac, ja sie juz przekonałem na przykładzie mojej puszki ,jakosć przede wszystkim! pozdrawiam!

..no własnie Jaro jak masz dostęp, to mógłbys to sprawdzic..

mam gościu zaopatruje sklepy motoryzacyjne
to i na tych łożyskach się zna
...poszukaj symboli i mogę do niego podskoczyć (ale nie dziś bo mi się nie chce)

Odświeżam temat, poszukuję tego łożyska.
Znalazłam za 130zł
Tam jest podana nazwa: łożysko główki ramy SSY 125 a kod 5AJ
Ale wiem, że najlepiej byłoby wymontować i dobrać 'na oko' lecz nie chce odstawiać lali na kilka dni. Jakbyście mogli mi to ułatwić podając np. jakiś odpowiedni model na tacy byłoby rewelacyjnie.

To jest to łożysko. Oznaczenie 5AJ oznacza typ silnika (ale wszędzie jst ten sam) ...
Z którego roku jest Twoje moto?

Banda złodziei. to 12Funtów kosztuje
http://www.bitzforbikes.co.uk/Crank_Bea ... 2-391.html

jaroz pisze:Banda złodziei. to 12Funtów kosztuje
http://www.bitzforbikes.co.uk/Crank_Bea ... 2-391.html

To które Ty pokazujesz jest kulkowe. Łożysko które pokazuje Pati jest na wałeczkach (trwalsze czytaj droższe) ...

jest i wałeczkowe. 18Funtów
http://www.bitzforbikes.co.uk/Lower_Ste ... 2-391.html
a to zaledwie 70 złotych z Vatem 15%

szukał kto z Was zamiennika?
zapewne będzie 1/4 ceny!

rok 96, tak myślałam, że to oznaczenie nie może być oznaczeniem części, no ale tak podają w rubryczce kod a mnie właśnie interesuje czy ktoś znalazł zamienniki

aby dobrać zamienniki trzeba znać dokładne rozmiary.

Jutro zadzwonie do kumpeli pracujacej w hurtowni i zobaczę co się da załatwić

Z tymi za 130 chyba jednak nie jest tak drogo, bo to chyba jest jako komplet sprzedawane. Ale tego nie doczytałam. To mi tylko ktoś mówił.
A moja lala jest 96 rocznik ale króćce do niej mam mieć dobierając dla 97' więc inne części pewnie też

zbliżony rozmiar kosztuje od 14 do 50 złotych zależnie od producenta. Tak więc dużo drożej sprzedają, bo idzie na tym zarobić, a nikt nie chce się pokusić zamiennika odszukać jakby to był kłopot nie wiadomo jak wielki.

daje link do strony wyszukującej typy łożysk http://bearings.webpassion.pl/index.php
a tu można kupić http://spintech.pl/index.php
i tu http://www.albeco.com.pl/?i=home

Oryginalnie to łożysko jest kulkowe, więc to i tak jest "zamiennik"

kiziur pisze:Oryginalnie to łożysko jest kulkowe, więc to i tak jest "zamiennik"

Ale lepszy (trwalszy) od oryginału

łożysko kulkowe ma możliwość ruchu w niepożądanym kierunku, co uniemożliwia zastosowanie łożyska wałeczkowego.

jaroz pisze:łożysko kulkowe ma możliwość ruchu w niepożądanym kierunku, co uniemożliwia zastosowanie łożyska wałeczkowego

Sorry, ale jak ono już zaczyna mieć możliwość ruchu w niepożądanym kierunku, to nadaje się jedynie do tego, żeby je szybciutko zdemontować i założyć nowe, ograniczając mu możliwość tego ruchu poprzez prawidłową regulację. A jak będzie Ci to wszystko latać jak żyd po pustym sklepie, to czy będziesz miał wałki, stożki, baryłki czy kulki to i tak nie będzie to działać poprawnie.
Przepraszam, ale tego kiedyś nawet w zawodówce uczyli

leszekk pisze:

jaroz pisze:łożysko kulkowe ma możliwość ruchu w niepożądanym kierunku, co uniemożliwia zastosowanie łożyska wałeczkowego

Sorry, ale jak ono już zaczyna mieć możliwość ruchu w niepożądanym kierunku, to nadaje się jedynie do tego, żeby je szybciutko zdemontować i założyć nowe, ograniczając mu możliwość tego ruchu poprzez prawidłową regulację. A jak będzie Ci to wszystko latać jak żyd po pustym sklepie, to czy będziesz miał wałki, stożki, baryłki czy kulki to i tak nie będzie to działać poprawnie.
Przepraszam, ale tego kiedyś nawet w zawodówce uczyli

Tak< masz rację uczyli, że łożysko kulkowe ma większe możliwości odchylenia od osi obrotu niż łozysko wałeczkowe. i nie ma tu zależności od jego zużycia. Po prostu wałek jest bardziej stabilny od kulki i już.

Wstawiłam lalę na warsztat. Wymontują łożysko i pójdą szukać, zobaczymy co znajdą odpowiedniego i gdzie.

Nekusna, tylko patrzaj co Ci znajdą....

bo ja to sobie w zeszłym roku konkretne łożyska znalazłam... jedno kosztowało 15zł a drugie 7zł (chińskie) a pani w sklepie jeszcze się ze zdziwieniem pytała: "a to do czegoś ważnego te łożyska?" "nie no ależ skąd..." rok pochodziły i pewnie by jeszcze dały rade, ale siadły mi sprężyny w lagach no a po xxxx kilometrach to i łożyska zaczęły szwankować, ale miały prawo

ale nie ukrywam gdybym miała więcej kasy, to chętnie kupiłabym coś konkretniejszego:) tymczasem wszystko idzie na wachę... albo na inne remonty...

łał ale tanio, on mi chyba nie będzie szukał wśród chińskich, zobaczymy zobaczymy

[ Dodano: Pią Sie 13, 2010 1:16 pm ]
Po nieznalezieniu odpowiedniego łożyska w zamiennikach, poszedł oryginał 139,- +150 robocizna, teraz jest stożkowy, wcześniejszy kulkowy się rozsypał

Nie chciałem zakładać nowego tematu, ale mam pytanie:
czy wie ktoś jak zdjąć bez uszkodzenia łożysko, które znajduje się nad dolną półką?