..:: Forum Miłośników Yamaha Virago ::..

Dono....nooooo zuch chlopak Jak sie spotkamy to chetnie porownam sie z twoja maszyna, bo ja mam wyprute tylko jedno cygaro, a jestem ciekaw jak duza jest roznica

no nie ma sprawy - może nadarzy się wczesniej okazja niż na zlocie
zawsze możemy się umówić na przejażdżkę i spotkać się w połowie drogi Poznań-Iskrzyczyn co by sprawiedliwie było
pozdro

.. ja dzis pomierzyłem kompresję na cylindrach..i jest jeszcze całkiem niezła..

Założyłem gmole, oparcie pasażera, podpory pod sakwy oraz same sakwy, zmieniłem świece po czym bardzo skrzętnie i skrupulatnie zagazowałem każdy kąt garażu.

Odpaliłem i poszedłem odśnieżać podwórko i tak sobie chodziła godzinkę. Całą galanterię skórzaną mam zakonserwowaną w domu (sakwy, piórnik,pas na zbiornik, pojemniczek na piwo, siedzenia). Kupiłem kamizelkę skórzaną i dorzucili frędzle na manetki i dźwignie

Wyjąłem akumulator, podładowałem i postawiłem w kącie Z radością obserwuję też dodatnie temperatury na termometrze Oby do wiosny!!

ha, u mnie jak nic 10 stopni w porywach do 15 (przynajmniej tak mi się wydaje)... tym samym dziś z 30 km padło jak złoto
matko ale radocha!

Szczerze zazdroszczę, wyślij mi trochę ciepełka

A ja dzisiaj w końcu przerejestrowałem moją varażke i dostałem nową tablice którą jeszcze dziś zamontuje.

A ja dzisiaj z moją Virówką wypiliśmy po browcu
...tzn. ja wypiłem więcej

Dziś wylałem olej z lag, wypłukałem cały syf ze środka Mała polerka rys Pewnie jeszcze dziś czeka mnie zalanie olejem i włożenie w półki

Patrzę za okno a tam 15`C w słońcu, ale nie pojeżdżę bo mokro i ślisko I w ogóle nie jeżdżę nawet w lato jak jest mokro!

Coś mi wczoraj odwaliło.
Myślę, odpalę sobie moto. W garażu mam ciepło (+12) siostra chciała go zobaczyć, zeszliśmy odpaliłem wyjechałem. Godzina 21, ciemno jak w d… pojechaliśmy do parczku koło domu, tylko po to żeby dogrzać moto. Stanąłem w parku. Podparłem się nogami, nagle czuję jak mi się prawa noga uślizguje. Normalnie stałem na lodzie. No to ja ją do siebie, ale ciężar moto robi swoje.

Motor prawie by się przewrócił, zaparłem się na tym lodzie i jakoś go podniosłem, ale mi coś strzeliło w nadgarstku i dziś ręką nie mogę ruszyć, ledwo co stukam w klawiaturę.

Przestroga... patrzcie gdzie stajecie, może nie będzie się jak podeprzeć…

Marcin pisze:Patrzę za okno a tam 15`C w słońcu, ale nie pojeżdżę bo mokro i ślisko

Normalnie lato u Ciebie,za moim oknem dziś było najwięcej +2 a teraz +1
jakąś petycję o odejście zimy składaliście czy jak?

wwwolti pisze:Coś mi wczoraj odwaliło.

Nic tylko pogratulować pomysłu...
...a tak na poważnie dobrze że się nie przewrócił
PS.powrotu do sprawności

jaro pisze:Normalnie lato u Ciebie,

trzeba wiedzieć gdzie termometr wieszać ha ha

W końcu i ja zarejestrowałem swą Virażkę, obecnie przekonuję, żonę, że gmol, wspornik pod sakwy i same sakwy poj. ponad 20L można kupić na łódzkiej giełdzie za ok. 500 zł. Życzcie mi powodzenia w przekonywaniu. Pozdrawiam. Adam

no stary to musisz prawie niebo poruszyć żeby taki numer przeszedł , ale mimo wszystko życze powodzenia

A ja właśnie przed chwilą zamówiłem nowy akumulator

Cześć.
Mi się po dłuższym postoju (wymiana króćców ssących, filtra paliwa, ładowanko akumulatora, wymiana kierunków z tyłu) udało wczoraj maszynkę złożyć do tak zwanej kupy i odpalić (za drugim razem). Chodzi równo, ale regulacja gaźników będzie konieczna. Na dodatek kierunkowskazy mi tak cośzbyt szybko mrugają, więc będę musiał podniesć moc żarówek w nowych kierunkach lub zmienić przerywacz na elektroniczny ...

AdamK pisze:że gmol, wspornik pod sakwy i same sakwy poj. ponad 20L można kupić na łódzkiej giełdzie za ok. 500 zł

he he i poszła na to. rozumiem że jest kaska w tzw "lewej kieszeni"

A ja dziś poszedłem do punktu oprawiania i wreszcie mam mój osobisty wydrukowany obłożony egzemplarz Clymera do czytania w łóżku na kibelku lub w pociągu

..ja dzis przykręciłem zbiornik rezerwy i paliwa po uprzednim wewnętrznym malowanku

Ja natomiast dzisiaj od rana mając wolny dzionek wziąłem się za pucowanie swojego maleństwa. Chociaż w południe było +10 to sobie nie pojeździłem było mokro i znów by trzeba czyścić.

Dziś a właściwie to wczoraj moja mała dostała szybkę,szybka oczywiście wstępnie zamontowana i brudna.Musi dostać jeszcze dodatkowe dwie blaszki ze stali nierdzewnej,żeby nie odleciała w trasie http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/53f ... 9d23a.html trochę fotka nie za bardzo robiona telefonem przy oświetleniu z żarówki,
i pokrowiec,wreszcie nie będzie na niej kurz osiadał a jest strasznie zakurzona.Załadowałem akumulator.I już nie mogę sie doczekać aby ją ubrać w resztę skórzanej galanterii,nowy gmol i ruszyć.

postawiłem na centralną