Strona 4 z 10

Re: Kilka słów o oleju silnikowym by'Ayo007

: 04 grudnia 2010, 01:40
autor: Miras
Czy używał ktoś oleju Bel-Ray V-Twin półsyntetyk ?
Pytam, ponieważ poprzedni właściciel pamiętał tylko nazwę oleju, ale nie potrafił sobie przypomnieć, czy to był olej mineralny, syntetyk, czy półsyntetyk.
Czy jeśli nie wiadomo jaki był olej, to najlepiej wlać półsyntetyk :?:

Jeszcze podpytam. Bel-Ray, jak widziałem, jest słabo dostępny, za to Motula jest skolko godno. Jaką zamianę byście polecili z Bel-Ray`a na Motula ???

Re: Kilka słów o oleju silnikowym by'Ayo007

: 04 grudnia 2010, 08:22
autor: IŻIK
Przejście na olej mineralny nigdy nie zaszkodziło motongom jak i samochodom... natomiast w drugą strone jest różnie. Zwróć uwage, że nasze maszyny mają sporo lat i w/g instrukcji mają jeździć na mineralnych olejach (tak podaje producent). Osobiście mam wlany półsyntetyk i maszyna jeździ. Co do producenta to wybór należy do Ciebie, nie należy tylko mieszać olejów o różnej klasie lepkości (np. mineralny z półsyntetykiem), natomiast mieszanie różnych producentów, (tzw. dolewka oleju) o tej samej klasie lepkości jest dozwolone.

Re: Kilka słów o oleju silnikowym by'Ayo007

: 04 grudnia 2010, 13:32
autor: jarod69
Jurku z całym szacunkiem ale mówisz nieprawdę...
A co do półsyntetyków to są to w rzeczywistości oleje ulepszone ale mineralne....
Zresztą podam ciekawy link do wiadomości "olejowych" (co prawda są to oleje do samochodów, ale chyba zasada jest ogólnie taka sama dla silników a każdy z nas jeździ puszką więc się przyda):

http://p12.neostrada.pl/oleje.pdf

Re: Kilka słów o oleju silnikowym by'Ayo007

: 04 grudnia 2010, 23:57
autor: Miras
Dobra. Przeczytałem jeszcze raz wszystkie posty. Zgłupiałem do reszty :frustrated:
Skoro wcześniej był olej Bel-Ray, to teraz też taki będzie.
Moja Vircia ma przebieg na liczniku 11500 mil i jest z 93 roku. Nie chciałbym zrobić jej krzywdy, więc zapytam was jeszcze raz: Jak jej dogodzić mineralnym 20W50, czy półsyntetykiem 20W50.
Wiem, że jak jej dobrze zrobię,to będzie to owocować na przyszłość. :chopper:

Re: Kilka słów o oleju silnikowym by'Ayo007

: 05 grudnia 2010, 00:28
autor: alonso
Miras pisze:Dobra. Przeczytałem jeszcze raz wszystkie posty. Zgłupiałem do reszty :frustrated:
Skoro wcześniej był olej Bel-Ray, to teraz też taki będzie.
Moja Vircia ma przebieg na liczniku 11500 mil i jest z 93 roku. Nie chciałbym zrobić jej krzywdy, więc zapytam was jeszcze raz: Jak jej dogodzić mineralnym 20W50, czy półsyntetykiem 20W50.
Wiem, że jak jej dobrze zrobię,to będzie to owocować na przyszłość. :chopper:
A jeden chu. w sumie.półsyntetyk lepszy i droższy.jak masz pewny przebieg to ten syntetyk jak nie to mineral.
A po za tym to jeździłem na motulu mineral,przy zmianie mechaniory matoły wlali jakiś półsynt. i tez jeździłem.
A tak to Castrol nawet zamiast Motula 20w40 mozna zalać.

Re: Kilka słów o oleju silnikowym by'Ayo007

: 05 grudnia 2010, 12:02
autor: Balwi
Ja zmieniłem mineral 20w50 3000 Motula na półsyntetyk 15w50 5100 Motula, moto nie narzeka :wink: . Silnik w środku był czyściutki na mineralnym, także nie było mowy o wypłukiwaniu jakichś starych nagarów z wnętrza....

Re: Kilka słów o oleju silnikowym by'Ayo007

: 05 grudnia 2010, 16:44
autor: Marek73
Konstrukcja tych silników nie umożliwia kręcenia do kilkunastu tysięcy obrotów na minutę, więc czy to będzie minerał 20W50 czy półsyntetyk 20W50 to jeden pies. Najważniejsze jest to, żeby olej był markowy i wysokiej jakości.

Re: Kilka słów o oleju silnikowym by'Ayo007

: 06 grudnia 2010, 10:18
autor: kyller
odpowiedz jest prosta
jak cie stac,
to najlepszej mozliwej marki syntetyk
15W50
jak z kasiura nie bardzo to
najlepszej mozliwej marki mineralny
20W50
a jak całkiem bidnie
to lej motula
20W50
acha jak jezdzisz wczesna wiosna i pozna jesienia to
10W40 albo 15W40

do silnika o dowolnym przebiegu mozesz lac na zmianę mineralny i syntetyczny
akurat virówki bardzo lubia olej synteyczny
to powiedziałem ja
jak ktos sie z tym nie zgadza to jego sprawa :mrgreen:

Re: Kilka słów o oleju silnikowym by'Ayo007

: 06 grudnia 2010, 10:28
autor: TOM
kyller określ stopniowanie marek (w dłg Twojego doświadczenia - od best do motula )

Re: Kilka słów o oleju silnikowym by'Ayo007

: 06 grudnia 2010, 22:09
autor: Miras
Już się prawie zdecydowałem, a tu znowu kij w mrowisko.
Kyller, na codzień masz do czynienia z naszymi i nie tylko silnikami. Jakie oleje są subiektywnie uważane przez ciebie za dobre i czy do takich może należeć Bel-Ray V-Twin??

Re: Kilka słów o oleju silnikowym by'Ayo007

: 07 grudnia 2010, 09:28
autor: leszekk
Miras pisze: są subiektywnie uważane przez ciebie za dobre
Subiektywnie to jedna panna Ci się spodoba a na inną nie spojrzysz. Zatem poszukiwania subiektywnej opinii czy kyllera czy kogo bądź jest - mówiąc delikatnie - bez sensu.
Nie masz pojęcia co to jest olej i jak działa - słuchaj opinii głoszonych tu i ówdzie na wszystkich forach motoryzacyjnych: lej ten, co był dotychczas z uwzględnieniem (w kolejności):
1. typu (bazy) oleju - syntetyk, półsyntetyk, mineralny
2. specyfikacji API np. SF/CE
3. klasy lepkości np. 10W/40
4. producenta
Jeśli dolewasz oleju bo masz za mało to punkt 4 możesz olać, pozostałe są ważne.
Jeśli lejesz nowy olej do silnika możesz olać każdy z czterech punktów ale klasa lepkości musi uwzględniać warunki eksploatacji, parametr ze specyfikacji API nie może być niższy niż minimalny podany przez producenta pojazdu (współczesne oleje już dawno nie są dostępne w specyfikacji podanej jako minimum dla Yamahy Virago zatem luz). Co do typu oleju to istnieje zasada (od której można odstąpić na własne ryzyko), że im nowszy i nowocześniejszy silnik, tym droższy olej powinien być wlany (a więc w kolejności: syntetyk, półsyntetyk, mineralny). I druga, komplementarna zasada - nigdy nie lej oleju droższego niż był używany (jeździłeś na mineralu - nie lej półsyntetyka, jeździłeś na półsyntetyku, nie lej syntetyka). Przesądy te biorą się stąd, że pokutuje pogląd, że oleje syntetyczne i półsyntetyczne mają lepsze właściwości penetrujące niż standardowe oleje mineralne, co skutkuje wyciekami przez zużyte już nieco uszczelnienia. O wypłukiwaniu nagaru i osadów zapomnij, bo współczesne oleje mają w sobie więcej środków piorących niż Persil i Vanish razem wzięte.

Marka oleju (producent) jest w zasadzie nieistotna, pod warunkiem, że będziesz się trzymał listy uznanych marek - Elf, Castrol, Motul, Agip, czy wspomniany przez Ciebie Bel-Ray. Gruntowniejsza analiza cen tych olejów wykaże, że są one w zasadzie tyle samo warte a ewentualne odchyłki spowodowane mogą być mniej korzystnymi cłami i podatkami dla towarów z kraju pochodzenia w UE i spoza UE lub gorszymi warunkami kontraktu jednego czy drugiego dystrybutora.
Gdyby było inaczej to rynek byłby zdominowany przez jeden jedyny słuszny i najlepszy produkt a całej reszty by nie kupili nawet polscy emeryci do PF126p

Re: Kilka słów o oleju silnikowym by'Ayo007

: 07 grudnia 2010, 10:31
autor: TOM
druga, komplementarna zasada - nigdy nie lej oleju droższego niż był używany (jeździłeś na mineralu - nie lej półsyntetyka, jeździłeś na półsyntetyku, nie lej syntetyka).
no to teraz total zagwóźdź - na wiosnę wlałem Motula 20w50 3000 (minerał...) nie wiem jaki był poprzednio lany.
Teraz zamierzam wlać L. Moly Racing 4T 10W-40 albo Racing 4T 20W-50
czyli półsyntetyki ..
w związku z powyższym nie mogę ?? zn nie wskazane?

Re: Kilka słów o oleju silnikowym by'Ayo007

: 07 grudnia 2010, 10:48
autor: leszekk
To, co napisałem, to są - powiedzmy - niezobowiązujące zalecenia dla osoby, która:
- nie zna się,
- nie ma możliwości zweryfikowania stanu własnego pojazdu (albo jej się nie chce),
- woli sobie życia nie komplikować.
Odpowiedz sobie na pytanie: po co chcesz wlewać półsyntetyk? w czym ma być lepszy?
Przecież Yamaha nie wymaga (według serwisówki) takiego oleju. Nie zamierzasz również chyba eksploatować maszyny na wyścigach? Olej i tak wymienisz najpóźniej za rok, warunki eksploatacji będą zapewne bardzo łagodne ... Po co przepłacać? Bo koledzy napisali, że półsyntetyk lepszy? No, to może jest to jakiś argument - zalej półsyntetykiem (żeby nie było - ja tez jeżdżę na półsyntetycznym Castrolu).

Co do 10W-40 albo 20W-50 - znasz już długoterminowe prognozy na przyszły sezon? ;)
Ma być bardzo mroźna wiosna? Będziesz odpalać maszynę przy -20 st. Celsjusza? Prędzej Ci się przyda olej na upalne lato i korki w mieście. Tak sądzę.

Re: Kilka słów o oleju silnikowym by'Ayo007

: 07 grudnia 2010, 10:56
autor: TOM
a jak jest z twierdzeniem , że oleju nie powinno się wymieniać na taki sam ? jeżdże na motulu , to teraz np mam castrola zastosowac ( o tych samych parametrach )

jak juz pisałęm - nie wiem jaki był wcześniej zalany, na wiosne zalałęm motula 20w50 ,czy to może być przyczyną znacznego ubytku oleju z silnika ? ( kopcenie itp..)

Re: Kilka słów o oleju silnikowym by'Ayo007

: 07 grudnia 2010, 11:05
autor: leszekk
Nie kumam o co Ci chodzi:
Synu pisze:oleju nie powinno się wymieniać na taki sam
Wprost przeciwnie (byłbym skłonny twierdzić). Ale jeśli coś powoduje, że musisz zmienić producenta (bo serwis, co miał Agipa na składzie przeszedł na Castrola), to tym się nie stresuj - to tylko barwna nalepka na butelce z olejem.
Synu pisze:czy to może być przyczyną znacznego ubytku oleju z silnika ? ( kopcenie itp..)
O, zaczynasz pisać z sensem. ;)
Już coś wiemy. Bierze olej, kopci. W takiej sytuacji albo należy zrobić remont silnika i wówczas możemy pojechać z olejem "lepszym" albo lejemy to, co dla staruszków jest najzdrowsze - wyłącznie naturalne produkty ;) czyli mineralny. A im więcej bierze tym lejemy tańszy bo pieniędzy szkoda (poważnie - tańszy czyli mniej uszlachetniony czyli wskutek spalania mniejsze zanieczyszczenie środowiska)

Re: Kilka słów o oleju silnikowym by'Ayo007

: 08 grudnia 2010, 00:01
autor: Miras
Jak piszecie zaleję silnik mineralnym, potem ja się zaleję, a jak będzie coś nie tak, to zaleję półsyntetykiem. Dzięki za pomoc :nazdrowie:

Re: Kilka słów o oleju silnikowym by'Ayo007

: 22 lutego 2011, 12:57
autor: TOM

Kod: Zaznacz cały

Używaj tylko oleju klasyfikacji API SE lub SF.
Clymer "głosi"

a olej o specyfikacji SAE ??? o co kamon z tą specyfikacją ? ?

Re: Kilka słów o oleju silnikowym by'Ayo007

: 23 lutego 2011, 14:53
autor: macio68
SAE = Society of Automotive Engineers; określa klasy lepkościowe (np. 20W50 to klasa wg SAE).
Looknij np. tu: http://www.flpoland.pl/content/view/42/35/
lub tu: http://motodriver.eu/faq-motocyklowe-f3 ... t6335.html

EDIT: a co tam zapytam: a co sądzicie o Repsolu?

Re: Kilka słów o oleju silnikowym by'Ayo007

: 30 marca 2011, 12:55
autor: coolman111
Mam pytanie. Chcę teraz wymienić olej w mojej XV 1100, wcześniej poprzedni właściciel zalał motorek Motulem 15W50. Tylko nie wiem, czy syntetyk czy pół. Ale podejrzewam, że pół (przebieg 47tys). Moje pytanie brzmi: czy mogę teraz zalać motorek Motulem 10W40, bo taki tutaj w Bydgoszczy gdzie jestem mają :neutral:, czy mam kupić na alledrogo taki jak był wcześniej, czyli 15W50?

Re: Kilka słów o oleju silnikowym by'Ayo007

: 30 marca 2011, 13:13
autor: leszekk
coolman111 pisze:Tylko nie wiem, czy syntetyk czy pół.
Nie spodziewam się żeby ktoś zalewał olej w pełni syntetyczny do Virago. Raczej jest wybór półsyntetyk (polecam) lub mineralny. Marka dowolna (nie musi być Motul). Raczej bym się nastawiał na olej przystosowany do pracy w wyższych temperaturach czyli bardziej 20W50 niz 10W30

Re: Kilka słów o oleju silnikowym by'Ayo007

: 30 marca 2011, 13:27
autor: romanthorne
Można zalać Motulem 10W40.Przelatałem na takim cały ubiegły sezon.

Re: Kilka słów o oleju silnikowym by'Ayo007

: 30 marca 2011, 16:59
autor: coolman111
Wszedłem na stronę internetową Motulu i tam w dziale dystrybutorzy znalazłem adres w Bydgoszczy- Inter Cars, ul. Fordońska 44. Tam bez problemu dostałem Motula półsyntetycznego 15W50 :mrgreen:.
Koledzy forumowicze, to teraz wytłumaczcie mi takie cosik: kiedyś znalazłem taki artykuł na temat XV 750, o proszę http://www.motocykle.domeczek.pl/prezen ... /xv750.htm . I tu na końcu artykułu pisze, że nie wolno zalewać półsyntetykiem. No rozumie, że syntetyku nie wolno, ale pół. :shock:???

Re: Kilka słów o oleju silnikowym by'Ayo007

: 30 marca 2011, 17:29
autor: romanthorne
Olejem prawie idealnym dla Virci jest właśnie olej półsyntetyczny 15W50.(pierwsza wartość ze względu na dosyć szybki początek lub późne zakończenie sezonu) a druga wartość ze względu na to,że jest chłodzony powietrzem.Twój wybór co do tego Motula jest OK :bravo:

Re: Kilka słów o oleju silnikowym by'Ayo007

: 31 marca 2011, 12:44
autor: leszekk
coolman111 pisze:na końcu artykułu pisze, że nie wolno zalewać półsyntetykiem
Wybacz, ta witryna nie wygląda na zbyt profesjonalnie prowadzoną więc i informacje tam podane analizowałbym z dość dużą dozą ostrożności. Virago nie jest konstrukcją różniącą się znacząco od innych motocykli zatem i stosowane oleje nie muszą podlegać szczególnym restrykcjom. Co do syntetyka - gdybym miał motocykl prosto z fabryki to najprawdopodobniej zalałbym go olejem syntetycznym z górnej półki - oszczędność rzędu 50-100 złotych raz na sezon to żadna oszczędność

Re: Kilka słów o oleju silnikowym by'Ayo007

: 01 kwietnia 2011, 11:37
autor: macias
A ja mam takie pytanko, w serwisie Yamahy doradzili mi zakup oleju do XV 750 YAMALUBE 20W50 semi-synthetic (jest to olej Yamahy) i czy to dobre będzie, czy może lepiej coś innego? Wiem, że to niby w serwisie doradzali, ale sami rozumiecie... Co dwie głowy, to nie jedna :rock:

A filtr oleju kupiłem HF 145 :)