Witam.
Czy to możliwe żeby akumulator padł z dnia na dzień. Wczoraj Virago paliła od pierwszego a dziś nic tylko cyka przekaźnik. Podpiąłem się pod samochód i odpaliła , przejechałem się około 10km żeby podładować akumulator ale nadal nie odpala . Czy to wina akumulatora czy może być coś innego.??
Akumulator , brak prądu.
-
- Status: Offline
Re: Akumulator , brak prądu.
podejrzewam,że to akumulator,virago potrzebuje dużego kopa przy rozruchu,miałem podobną sytuację-rozrusznik tylko prztykał,co 10-12 odpaleń,i myślałem,że tu jest przyczyna,ale naładowałem akumulator,przeczyściłem styki,dołożyłem podkładki,no i problem zniknął,pali ,,na dyg,, za każdym razem,proponuję zrobić to samo-nic nie kosztuje,jeśli akumulator ma 2,5-3,0 lata to niestety jego czas minął,nie będzie długo trzymał,jeśli jest nowy i po wykonaniu w/w prostych czynności dalej nie kręci,to znaczy,że jest problem z alternatorem,który nie ładuje,albo ładuje za słabym prądem,ale to już inna historia-pozdro!!!
-
- Status: Offline
Re: Akumulator , brak prądu.
Dzięki WOYO za podpwiedź. Pożyczyłem prostownik z ampero i voltomierzem , po podłączeniu wskazywał 11V i 2A , jak zacząłem ładować to zaczęło się kopcić z jednej z cel w akumulatorze , więc to chyba akumulator.
- -waldi-
- Posty: 7073
- Rejestracja: 14 kwietnia 2009, 22:29
- Motocykl: XV700N '85/96+ST1100
- Lokalizacja: Oświęcim
- Wiek: 46
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Akumulator , brak prądu.
jeżeli elektrolit miałeś na odpowiednim poziomie to masz oberwane płyty - aku do wymianyceba73 pisze:jak zacząłem ładować to zaczęło się kopcić z jednej z cel w akumulatorze
-
- Status: Offline
Re: Akumulator , brak prądu.
Kupiłem nowy akumulator , zalałem go elektrolitem , czy powinienem go jeszcze ładować , bo w instrukcji pisze że po zalaniu jest gotowy do użytku , a w sklepie powiedziano mi że trzeba ładować , więc jak to jest.
- leszekk
- Posty: 4147
- Rejestracja: 26 kwietnia 2009, 21:35
- Motocykl: XV750 -> BMW R1200GS
- Lokalizacja: mazowieckie
- Status: Offline
Re: Akumulator , brak prądu.
I jeden i drugi prawdę mówią. Reakcja elektrolitu z masą czynną akumulatora powoduje powstanie "prądu", który możesz od razu wykorzystać. Wsiadasz, jedziesz (im dalej, tym lepiej). Oczywiście założyłem, że instalację masz sprawną. Doładowanie będzie drogą naturalną.
Jeśli akumulator zalałeś i teraz czekasz na ładną pogodę (podobno pod koniec września będzie znów ładnie) to należy akumulator doładować "pod korek" za pomocą prostownika. Warto to zrobić bo dzięki temu aku będzie miało daną szansę dłużej i lepiej Ci służyć.
Jeśli akumulator zalałeś i teraz czekasz na ładną pogodę (podobno pod koniec września będzie znów ładnie) to należy akumulator doładować "pod korek" za pomocą prostownika. Warto to zrobić bo dzięki temu aku będzie miało daną szansę dłużej i lepiej Ci służyć.
In God we Trust -- all others must submit an X.509 certificate.
-
- Status: Offline
Re: Akumulator , brak prądu.
Akumulator podpięty , pali od pierwszego strzału , krótka wycieczka zaliczona , DZIĘKI za pomoc.
- Tomek_
- Posty: 408
- Rejestracja: 06 czerwca 2009, 00:23
- Motocykl: virago535.jpg
- Lokalizacja: Dębica
- Wiek: 38
- Status: Offline
Re: Akumulator , brak prądu.
zastanawia mnie, dlaczego zywotność aku jest taka mała
"jeśli akumulator ma 2,5-3,0 lata to niestety jego czas minął"
chodzi o porównanie z samochodowym, gdzie kilka-kilkanaście lat aku może posłuzyć
2 sprawa, to czy takiego aku nie mozna regenerować? np wymiana elektrolitu
"jeśli akumulator ma 2,5-3,0 lata to niestety jego czas minął"
chodzi o porównanie z samochodowym, gdzie kilka-kilkanaście lat aku może posłuzyć
2 sprawa, to czy takiego aku nie mozna regenerować? np wymiana elektrolitu
Św.Krzysztof jeździ z tobą wyłącznie do 120 km/h Przy większych prędkościach swoje miejsce oddaje Św.Piotrowi
- Blunio
- Posty: 5793
- Rejestracja: 11 marca 2008, 10:21
- Motocykl: Trek X-Caliber 8
- Lokalizacja: Warszawa Bemowo
- Wiek: 72
- Status: Offline
Re: Akumulator , brak prądu.
mniej więcej taka jest zakładana jego żywotność. Przy prawidłowej eksploatacji ten czas można podwoić, ale to już wyjątki, a nie reguła.Tomek_ pisze:2,5-3,0 lata to niestety jego czas minął
Tomku, naczytałeś się za dużo Matrixa. Patrz co napisałem powyżej.Tomek_ pisze:samochodowym, gdzie kilka-kilkanaście lat aku może posłuzyć
Można się pobawić, stosując ładowanie odsiarczające, czyli ładujesz aku zalane wodą destylowaną i to kilkakrotnie. Może przynieść poprawę, ale nie musi. Wszystko zależy od stopnia zasiarczenia aku. Bo jak ma masę czynną wysypaną z płyt i zwarcie wewnętrzne, to świety Boże nie pomożeTomek_ pisze:czy takiego aku nie mozna regenerować? np wymiana elektrolitu
Nadzieja to ogień. To ogień, który chce płonąć nawet wtedy, gdy jest gaszony. Nadzieja to nieodparte dążenie, by odnajdywać sens w bezsensie i odkrywać prawdę w zamęcie kłamstw.
Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!!
Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!!