Małe, duże malowanko NTVki

Dodatki i przeróbki do Virago
Mcdevil
Status: Offline

Małe, duże malowanko NTVki

Post autor: Mcdevil »

Witam.
Wiem że to nie lalunia :oops: , ale jak niema się co się lubi... to ma się NTVke :wink:
Przymierzam się do ostrego podrasowania wyglądu swojego grata i potrzebuję trochę waszej pomocy :pomocy: . Ogólnie mam położyć aero, resztę chcę strzelić na ratlooka, czyli w tym wypadku tylko czarny mat. Akcja odbędzie się na wyspach, co ma znaczenie, gdyż biega mi o marki i nazwy produktów, dostępnych szerzej niż w Ojczyźnie. Chcę to zrobić najtaniej-najlepiej do tego jeszcze bez zbytniego rozbierania(wiem przeginam :mrgreen: ), czyli piaskowanie i tym podobne historie odpadają :cry:. Jeśli moglibyście podrzucić wyżej wspomniane produkty, znacznie ułatwiło by mi to planowanie i wizytę w sklepie lakierniczym.
Plus jeśli ktoś może coś podpowiedzieć co do samego wykonania , lub podrzucić linki też byłoby fajnie :wink:.

Obrazek

Wstępnie
1.Plastik tu będzie masakra z tego co czytałem to może być ciężko
2.-4. Myślę o zwykłym matowym sprayu. Gość kiedyś mi napisał że jak zacznie odchodzić to walne następną :twisted: ,mimo wszystko byłoby fajnie pocieszyć się parę miechów fajnym wyglądem. jak macie inne pomysły to podrzucajcie, a i jakich elementów się nie opłaca mazać? Mam tani niesprawdzony pistolet i dość małą spręrzareczkę, czyli jak coś to farbę gunem też mogę położyć. A i ważne, jak spray to jak przygotować powierzchnię; przecierać papierem, jakim, czy jeszcze coś?
3. Tu jaki klar i podkłady polecacie
5. Jaką na wysoką temperaturę farbę na wydechy i kolanka i tak samo jak z ramą i duperelami, jak przygotować powierzchnię żeby najdłużej się farba trzymała.
Uf trochę tego jest. W planach miała być jeszcze czacho mini owieko lampa z żywic na xenony ale wymiękłem :cry: i tak w cholerę tematu mam do obadania.
Pozdro
klem
Status: Offline

Re: Małe, duże malowanko NTVki

Post autor: klem »

Przerabiałem malowanie w tą zimę to trochę podpowiem.
Zasadniczo to możesz to zrobić po partyzancku - kupić Duplicolor od podkładu po clear, wysokotemperaturowy na wydechy, a metalcast na zdobienia, ale - jest ciężko malować z puchy jeśli robisz to pierwszy raz, a cleara z utwardzaczem poprostu nie nabijają do puszek, więc jak tylko rozlejesz benzynę to game over.
Jeśli masz pistolet i kompresor to już lepiej, choćbyś sam clear nim położył to jesteś w domu.
Ramę i wydech bym na twoim miejscu oddał do proszkowania, będzie trwałe i będzie dobrze wyglądać.
Co do samego malowania - nie ma raczej szans żebyś dał radę bez rozbiórki to zrobić.
Przygotowanie - zbiornik za pierwszym razem zdzierałem papierem ściernym (używając masziny ;) ) do gołej blachy, strasznie to czasochłonne, pozatym podkład mi źle chwycił i musiałem drugi raz wszystkie warstwy łącznie z clearem zdzierać.
Błotnik tylko zmatowiłem, na to podkład, kolory i clear i też w miarę dobrze wygląda. Więc tu wybór należy do Ciebie.
Ważna jest też polerka, kask polerowałem kolejno papierami 1200, 1500 i 2000 jakieś 2,5 godziny w sumie... zbiornik mi zszedł odpowiednio dłużej.
Aha, i jeszcze ważna jst cena - Dupliocolory są tanie, ale w 500 ml puczce farby jest tylko 100ml, więc wychodzi nawet drożej niż kupno normalnej farby w mieszalni, dodatkowo w mieszalni masz możliwość dowolnego wyboru kolorów.
Proszkowanie też możesz zrobić sam, wystarczy proszek, pistolet i piekarnik ( z tym że możesz na jakiś czas zapomnieć o wypiekach żonki ;) )
Zaznaczam że nie jestem lakiernikiem, dopiero się uczę wszystkiego, więc ktoś pewnie za chwilę obali to wszystko co napisałem.
W każdym razie najważniejsze jest żebyś nie płacił za to co możesz zrobić sam, bo to wielka duma jeździć na moto w które wsadziłeś cząstkę siebie :rock:
Przemysl
Posty: 332
Rejestracja: 06 sierpnia 2009, 19:27
Motocykl: Yamaha virago 250
Lokalizacja: okolice Tarnowa
Wiek: 32
Status: Offline

Re: Małe, duże malowanko NTVki

Post autor: Przemysl »

Plastiki należy zmatowić papierem wodnym , tak przynajmniej robiłem gdy malowałem plastiki w skuterze :wink: . To malowanie jakoś mi się nie widzi :???: Może lepiej było by całość walnąć w jednym odcieniu? bardzo podoba mi się taki odcień :

http://allegro.pl/item964938701_bmw_m3_ ... ml#gallery

Zrobiłbyś całe moto w takim odcieniu i niewielki i przemyślany rysunek na zbiorniku i moim zdaniem było by dobrze. Ramę pomalowałbym chyba na srebrno(odcień aluminium) bądź inny jasny odcień aby się wyróżniać i być lepiej widocznym wieczorem , np. tutaj wygląda nieźle
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M1732545


http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M1732545

Felgi raczej w kolorze ramy

P.s - pooglądaj sobie ntvki może znajdziesz coś ciekawego. moim zdaniem równie dobrze jak nie lepiej będzie się prezentować ciemny bordowy metalik ze srebrną ramą , duperelki walniesz na czarno i będzie si :)
Mcdevil
Status: Offline

Re: Małe, duże malowanko NTVki

Post autor: Mcdevil »

Opcja ma być na maxa partyzancka :twisted: . Z kilku powodów, moto jest przejściowe, max 1rok do otrzymania kasy za wypadek. A wtedy Virago i sruu do Polski. Kasa, cieniutko stoję :frustrated: piaskowania i tym podobne sprawy nie wchodzą w rachubę. Moto służyło do tej pory do codziennego dojazdu do roboty, a po, łańcuch i słup. I niedługo może powrócić do tej funkcji. :kwasny: . Aero będzie najmocniejsze , reszta to lekkie odświeżenie do niego. I wzięcie z ratlooka czarnego matu wydaje mi się najlepszą opcją.
Dzięki klem, za rady. Przeszło by pojechanie puchą ramy, dupereli i felg? I jak dokładnie przygotować powierzchnię pod to i pod żaroodporną. A żaroodporne są w puchach lub do nałożenia pędzlem? Pytam szczegółowo bo w zieleni jestem w tym temacie. Co do pistoletu to mam słabą sprężarkę, zamówię niedługo jakiś mały pistolecik LVLP bo standardowym lipunia jednak wyszła. To z klarem i bazami pod bak i plastiki nie będzie problemu ale z resztą może być gorzej. Czyli jakieś samodzielne piaskowania odpadają(nie to że się boję :wink: ).
Przemysl, widziałeś kiedyś diabła na moto koloru bordo :twisted: :wink:.
Wrzucony wzór to idea, do podglądu. Na pewno po tej stronie będą niebieskie ghost flames i panna voodu z gunem pewnie więcej zostanie czerni i coś jeszcze się dorzuci, ale projekt jest w fazie początkowej.
I jak wspomniałem wyżej czarny mat jest praktyczny , pasuje mi i do charakteru jak i do koloru brwi :wink:
I jeszcze punkt 6 po ostatniej glebie mam jeszcze połamany tylni plastik, kleić żywicą czy topić nagrzewarką? Która metoda jest lepsza?
Dzięki za rady i dawajcie jeszcze :rock:
Na koniec stan obecny żeby nikt nie żałował jakiegoś chromu czy czegoś co nie istnieje :wink:
Obrazek

p.s. Szybkiego powrotu do zdrowia klem, sam teraz kuruje poprzecinane ścięgna i wiem jakie to kijowe uczucie gdy człowiek oglądając głupi sensacyjny filmik w którym pokazują się chwilowo motorki zauważa że muski mu się spięły :grin:
Marcin
Posty: 2153
Rejestracja: 04 września 2007, 17:27
Motocykl: Póki co nie ma
Lokalizacja: Koluszki
Wiek: 44
Status: Offline

Re: Małe, duże malowanko NTVki

Post autor: Marcin »

Mcdevil pisze:Wiem że to nie lalunia :oops: , ale jak niema się co się lubi... to ma się NTVke :wink:
Ja śmigam na NT650V i to jest BDB moto, a Twój to wręcz kultowy !!!

Co do plastików. Malowałem zderzaki u siebie w golfie i można śmiało malować. Lakiernik zapodał wcześniej jakiś podkład do plastiku żeby farba nie schodziła. Jeżdżę już 4 rok i nic nie odprysło nic nie schodzi.
Obrazek
klem
Status: Offline

Re: Małe, duże malowanko NTVki

Post autor: klem »

Felgi jeśli masz stalowe to myśle że nie będzie problemu puchą malnąć. NIe wiem jak z wydechami, bo jeśli masz chromy to farba nie chwyci. Musiałbyś "usunąć chromy".
Jeśli chcesz przygotować sam to to co metalowe przejedz papierem 200-300 i jak już będzie zmatowione/starte przejedź 300 wodnym żeby wygładzić i usunąć pył. Plastiki jak już tu ktoś napisał - wodny 300 do zmatowienia i wygladzenia. Musi być wszystko gładkie i bez rys, bo tego już się nie da poprawić po nałożeniu podkładu. Potem kilka warstw podkładu, uważaj żeby nie zrobić zacieków i żeby wszystko okryć dokładnie - inaczej będzie farba odłazić. \po kilku warstwach znów 300 wodny i kolor. Jak kładziesz clear to przygotuj kilka puch i zacznij kłaść od cienkich warstw, ostanie warstwy możesz już pojechać grubo. I potem 1000 wodny żeby wyrównać, 1500 dla pewności i polera 2000 a potem flanelka, jakiś środek do polerowania, zapuść film dobry i jedziesz.
Farby ja kupowałem mieszane i nabijane do puszk a potem decocolor w praktikerze. Te żaroodporne są pisane jako "wysokotemperaturowe".
Jeszcze wpadło mi do głowy- zamiast malować wydech zastanów się jeszcze nad bandażem termoodpornym.
Mcdevil
Status: Offline

Re: Małe, duże malowanko NTVki

Post autor: Mcdevil »

Marcin,
Marcin pisze:Ja śmigam na NT650V i to jest BDB moto, a Twój to wręcz kultowy !!!
Wiem :wink: swoją drogą to dzięki twojemu zdaniu w jakimś poście zainteresowałem się nim :mrgreen: leci spóźniony browar :nazdrowie:
klem, no rozjaśniło mi się sporo spraw, dzięki. Bandaż byłby spoko, ale widziałem go tylko na kolankach :humm:, jak coś, to z tego co pamiętam to jest na forum temat ściągania chromu.
Z plastikiem przestraszyłem się wcześniej, gdyż czytałem: o wygrzewaniu i innych historiach. Pewnie w przyszłości jeśli będę już chciał robić komuś i tak będę musiał wejść w temat.
Zostaje jeszcze sprawa sklejenia/zgrzania owiewki.
No i jeszcze muszę potłumaczyć nazwy produktów co by z allrightem dogadać się w mieszalni.
Pozdro
ODPOWIEDZ